akwarystyczne.info - Lubuskie Forum Akwarystyczne

Trchę mnie już znacie, więc myślę, że jak zobaczycie to akwarium to będziecie w absolutnym szoku

Akwarium 75x55x35 odkupione jakiś czas temu od Marcina Szuchnika.

Oświetlenie natynkowy panel led 60cm 27w 6000k z allegro.

Piasek od retne, szary kwarcowy. Skałki to łupek serpentynitowy.

Filtracja trochę przekombinowana jak na planowaną obsadę, ale bardzo chciałem xD.

Połączenie filtra hamburskiego (gąbka 45ppi 35x35x5cm) z hydropniką. Doniczka 60cm z castoramy, trochę rurek 13mm itp. W środku około 5 litrów keramzytu, kawałek gąbki 50ppi i troszkę węgla. Do napędu służy głowica około 1400l/h, zdławiona dość mocno zaworkiem ogrodniczym.

Nie wiem co za ”bluszcza” zasadziłem w donicy. Kupiłem w biedronce z rok temu, właśnie z myślą o hydroponice. Właśnie zaczął się ukorzeniać, liście twarde, rozwijają się nowe. To jest jakieś 5 tygodni po zalaniu. Na start nie było żadnych wspomagaczy, tylko trochę mrożonego pokarmu.

No i najważniejsze, obsada
Nikomu nie puściłem słówka, nawet Sylwii ;p. W każdym razie zamówiona, niewielka i dość skryta w trybie życia.

Zdjęcia (niestety z telefonu):

[attachment=15489]

Kim jestem? ;-)

Naskalnik Dickfelda - Julidochromis dickfeldi?
Bardzo ładne ryby.

Takiego pudła się nie spodziewałem ;p

J. dickfeldi:


Julidochromis się zgadza, niestety jego przynależność gatunkowa jest nie jasna. W tej chwili jesy to Julidochromis sp. "Gombe", w handlu jako J. transcriptus "Gombe", w literaturze (Guide to Tanganyika Cichlids, Ad Konings) jak wcześniej lub J. marlieri "Gombe".

Sprawe dodatkowo komplikuje fakt, że do sprzedaży trafia kilka odmiennie ubarwionych ryb odławianych w rejonie Gombe:



No i zdjęcie Ada Koningsa z książki wspomnianej wyżej:


Niech rosną i zobaczymy

Bardzo szybko dobrała mi się para. Zamówiłem ich pięć, dzisiaj po pracy zauważyłem, że 3 z nich zahukane siedzą w rogu akwarium. Dwa z nich tak zagonione, że w zasadzie bez trudności je złapałem. Trzeci w odrobinę lepszej kondycji (miał jeszcze siłę uciekać przed siatką) mam nadzieje da się odłowić w nocy. Generalnie nie mają obrażeń, są po prostu zamęczone ściganiem z kąta w kąt.

Akwarium z założenia miało być dla jednej pary, nie spodziewałem się tak szybkiego obrotu spraw.

Ktoś chętny na ciekawe Naskalniki? Przy odrobinie szczęścia, jeszcze będzie z tego para.