Cześć, postanowiłem jednak, że założę nowy wątek. Tytuł celowo nawiązuje do historii MarcinaSZ, aby umożliwić bardziej ciekawym historii uaru znalezienie jej genezy. Wszystko zaczęło się tutaj:
540L - Czarne pół tony
Od Marcina dostałem akwarium, cztery sztuki pięknych uaru i trzy żałobniczki.
Kilka faktów na temat co nowego, a więc;
Filtracja JBL 1501e plus Aquelfun 3
Grzałka JBL 300 W
Oświetlenie 4xled 6W
Podłoże - 80kg piasku od RETNE.
Bardzo polecam dostawcę podłoża. Dostawa w 24h jakość pierwsza klasa. Umożliwiło to mi i Marcinowi zalanie zbiornika i wpuszczenie ryb w 30 minut
Kończąc dodam, iż moim celem jest kontynuowanie planu Marcina, czyli doprowadzenie do rozmnożenia tych pięknych pielęgic. Mam nadzieję, że z jego i waszą pomocą niedługo to nastąpi
Jeszcze tylko czarne PCV na tylną ściankę i bok. Fotki jutro
Wrrrr, dostałbyś minusa jakby była taka możliwość
To jak dać dziecku lizaka, a po rozpakowaniu mu go zabrać
Nie ma lipy, czekamy na zdjęcia
Właśnie, dawaj zdjęcia, bo resztę wiem
haha oj Adam
masz ostro zaawansowana chorobe akwarystyczna
co kobitka na nowe szkielko? xD ciekawe jak to sie rozwinie z tym rozmnazaniem
Majkel napisał(a):co kobitka na nowe szkielko?
Nawet przyszła obejrzeć
. Jak już mówiłem, w domu miejsca na nie nie było. Jednak posiadanie akwarium w biurze ma wiele plusów. Zasadniczo nie siedzę przez cały dzień sam, mogę sobie z rybami pogadać
no i obserwowanie zachowań też jest dużo lepsze. Pomimo tego, że widzę je tylko przez 7-8 godzin dziennie to za to widzę cały czas co robią. A i rybki mają dużo większy spokój niż w domu. Nikt tu nie biega przed akwarium, nie zagląda z bliska, nie puka w szkiełko. Tylko się trzeć
Majkel napisał(a):masz ostro zaawansowana chorobe akwarystyczna
I to z dokładną diagnozą "chory na black water"
no jak uporam sie z glonami to roslinniak zostaje. jak mnie pokonaja to chyba i ja zrobie cos z bw xD narazie nie daje za wygrana
Adam napisał(a):Jednak posiadanie akwarium w biurze ma wiele plusów.
Wg kultury Wschodu to same plusy
Pod warunkiem, że jest odpowiednio ustawione ( tu polecam feng shui, jeżeli ktoś chce zgłębiać temat). Ale najprościej, akwarium w biurze budzi szacunek dla jego właściciela, przyciąga bogactwo i łatwiej pomaga finalizować. korzystne kontrakty
Majkel napisał(a):co kobitka na nowe szkielko?
No przyszła zobaczyć, ale co powiedziała? Oprócz tego, że zwariowałeś zupełnie pewnie
Pierwszy mały problemik. Akwarium pomimo dużej dawki "starej wody" mam problem z dojrzewaniem biologicznym. Przed startem JBL 1501 kręcił się przez 36 godzin w obiegu zamkniętym z wiadrem, do wiadra wlałem 60ml AZOO Bio Guard'a (więcej nie miałem, powinno być 30ml/100l), ale jak widać nie starczyło. NO2 dziś na poziomie 4 może 5 więc jest lekki dramat. Wodę już czuć lekko, muszę ją podmienić bo ryby padną, a to z kolei spowolni dojrzewanie. Czeka mnie trochę podmian chyba, że biolog w końcu zaskoczy.
marcinsz30 napisał(a):ale co powiedziała? Oprócz tego, że zwariowałeś zupełnie pewnie Oczko
Nie wiele osób z mojego otocznie czuje klimat BW. Wszyscy mówią, że jedyne ładne akwarium, które posiadam to to z roślinami
(mini holender 126l). Więc większość się pyta czy to już skończone, czy będą rośliny, itd
? Mi się podoba moje mroczne bagno