Za 2-3 miesiące, czyli pewnie gdzieś w okolicach Zoobotaniki przyjdzie czas na uzupełnienie obsady. Jakie ryby, w rozsądnych cenach, będą nadawały się do zbiornika o wymiarach 90x45x45.
Na pewno będzie:
para błzenków Amphiprion ocellaris (bo jeden już jest)
babka czyszcząca Elacatinus prochilos (taki mniejszy odpowiednik doktorka)
Myślałem też o kilku (3?) sztukach: Nemateleotris decora. Tylko czy nie zrobią sobie nawzajem krzywdy?
Co do takiej wielkości zbiornika mogę wpuścić i w jakiej ilości?
Wybór ryb jest tak ogromny,że ciężko coś doradzić nie znając gustu właściciela.
Bardzo fajne są centropygi ale niektóre mogą skubać korale(szczególnie SPS).
Miałem już dwa egzemplarze bispinosy i żadna nie interesowała się koralami,
teraz zamierzam przetestować lorikulę, według mnie najładniejszą centropygę.
Pokolce raczej za duże więc odpadają.
Zamówiłem trzy gorgasia sillneri chcę je trochę poobserwować ale to nie są ryby do mojego akw.
Po2-3 mies. będę chciał je sprzedać , jeśli interesują Cię ryby takiego typu możemy się dogadać.
Ciekawą rybą jest też premnas epigramma trudno ją niestety dostać po za tym może zdominować błazny.
Bardzo ładne są anthiasy i pseudoanthiasy ,te najładniejsze oczywiście dość drogie.
robert napisał(a):Zamówiłem trzy gorgasia sillneri chcę je trochę poobserwować ale to nie są ryby do mojego akw.
Po2-3 mies. będę chciał je sprzedać , jeśli interesują Cię ryby takiego typu możemy się dogadać.
Ryby super. Jednak dorastają do prawie metra, to chyba nie do mojego akwarium... Mniejsze są Gorgasia preclara -
http://pl.reeflex.net/tiere/481_Gorgasia_preclara.htm. I o tych faktycznie pomyślę - dzięki za pomysł.
robert napisał(a):Wybór ryb jest tak ogromny,że ciężko coś doradzić nie znając gustu właściciela.
Mają być w miarę spokojne, kolorowe i nieduże. Takie, żeby pasowały do reszty obsady (czyli błazny i krewetki).
Na pewno też powinna być jakaś babka kopiąca. Tylko jaka?
Blazny lepiej kupować parami bo czasami się tłuką- przykład Pawła ale czasami jak np. u Łukasza potrafią się fajnie dogadać.Dołączanie nowych to trochę loteria.
Akurat był jeden razem z babką do wzięcia, więc tutaj wyboru nie było. Później dojdzie drugi i niech się dogadują. Ukwiał jest wolny, bo ten co jest póki co zamieszkał w Euphylii.
O decorach piszą, że potrafią żyć razem, aż nagle im coś odbija i się zatłuką. Ja mam na wszelki wypadek jedną
Z bezpiecznych dla korali, ale niekoniecznie dla innych ryb, jest różowa rybka, czyli pseudochromis fridmani. Mój niestety zagonił małą babkę. Warto wprowadzić go na końcu, wtedy jest gościem, nie gospodarzem.
A para kardynałków? Myślę, że w tym litrażu dała by radę, choć tu musieliby wypowiedzieć się znawcy.
Co do babek kopiących Norrden polecił mi Valencienneę puellaris i jest to bardzo fajne zwierzątko. Widoczne, aktywne, acz nie demolujące akwarium
Więc byłoby na pewno:
2x Amphiprion ocellaris
1x Elacatinus prochilos
1x Nemateleotris decora
1x Valenciennea puellaris
I teraz gdybania
które z nich się nadają, w jakiej ilości. Ile gatunków można dołożyć do tego co wyżej, żeby zupy rybnej nie zrobić:
Gorgasia preclara ??? Ile sztuk? Czy one nie powinny mieć grubszej warstwy podłoża? Jeśli tak, to odpada.
Gramma loreto ??? Nie za mały zbiornik? Jeśli nie to ile sztuk?
Chrysipitera parasema ??? Jeśli nie za mały zbiornik, to ile?
Ostorhinchus (Apogon) cyanosoma ??? jw.
robert napisał(a):Blazny lepiej kupować parami bo czasami się tłuką- przykład Pawła
A wiesz dlaczego tak się dzieje?
To ma związek ze zmianą płci.
Rafal napisał(a):Chrysipitera parasema
Garbiki podobno na starość robią się wredne.
Wiem o tej zmianie płci, tylko ,że nie ma reguły na to czy nowe błazenki dogadają się ze starymi, ciężko to przewidzieć.
Jeśli chodzi o garbiki to zasada jest taka,że w akwarium powinien być jeden żeby uniknąć walk.
U mnie przez krótki co prawda okres ale jednak w 45 l.akw. były aż 4 szt. z trzech różnych gatunków i nie zauważyłem jakiejś wielkiej agresji.
Rafał, trochę mnie zdziwiła informacja o tych 100 cm gorgasi sillneri, ja wyczytałem , że dorasta do 40 cm i to tylko na wolności.