15.04.2017, 15:28
Zakupiłem niechcący rybkę meiacanthus smithi (miał być meiacanthus atrodorsalis, ale przyszedł smithi). Wczoraj zauważyłem jakieśc pryszcze na skrzelach. Dziś to już regularna rana. Rybka chyba nie je. Póki co pływa normalnie, ale nie wróżę jej długiego żywota. Czy ktoś z Was wie, co to za choroba?
![[Obrazek: DSC_5892-kopia.jpg]](http://galeria.cantonensis.pl/albums/userpics/10008/DSC_5892-kopia.jpg)
![[Obrazek: DSC_5892-kopia.jpg]](http://galeria.cantonensis.pl/albums/userpics/10008/DSC_5892-kopia.jpg)
![[Obrazek: DSC_5905-kopia.jpg]](http://galeria.cantonensis.pl/albums/userpics/10008/DSC_5905-kopia.jpg)
pozdrawiam, bartesta
[Słonina - 346 + 96 litrów]
[Słonina - 346 + 96 litrów]