Fotografia

[Zdzichu]

No dobra, wiadomo, że jest multum innych programów do obróbki. Nazwę Photoshop można zastosować potocznie do każdego innego programu. Coś w stylu, że każdy but sportowy to Adidasy.

[majangorz]

Nie bardzo umiem wytłumaczyć.. dopiero próbuję te zaklęcia rozszyfrowywać :zawstydzony:.
Widzę natomiast, iż w akwarystka MORSKA jest specyficzna, dominujący kolor niebieski moze być skutecznie "neutralizowany" przez ustawienie wysokiego balansu bieli .

Obejrzałem dziesiątki zdjęć które mnie się podobają jakościowo i najczęściej występujące ustawienia to:
tryb M, ISO 100, F/4, 1/60s, WB 10000K

Idę poczytać co to znaczy "specyfikacja na dwóch pierścieniach" :facepalm: i wróce do dialogu już nieco poduczony :lol:..

Zestaw do macro to trzy pierścienie o różnych grubościach pozwalający na zmianę ogniskowej ale przy trzech dotykasz obiektu prawie obiektywem.

Moim zdaniem istotne nie są parametry, ale prawidłowe naświetlenie i co najważniejsze ostrość zdjęcia ,reszta to oprogramowanie lepiej w kopmpie niż w korpusie.

Tu znaczenie ma niestety obiektyw, no cóż w systemie canona ma to ogromne znaczenie i wiążę się z kaską mocniej, niż u nikona np bo L-ki robią same zdjęcia . Przesadzam oczywiście ale dają bardzo bardzo dużo . Możesz kupić sławnego Tamrona 2,8 17-50 lub 24-70 ale one też kosztują . ale możesz używać stałoogniskowej 50 1,8 kosztuje ze 2-dwie stówki a dobra używka zapewne jeszcze mniej . Optycznie jest bardzo dobra (ostra od 2,4 ) no i jasna.

Moim zdaniem twoje problemy rozwiązałby lampa zewnętrzna np 430. Ona też kosztuje ale wież mi warto wydać kasę stać cię na "krowę to i powinno być stać na postronek". Pożycz od kogoś na kilka klatek a jej zapragniesz o ile nie masz. W słabych warunkach lampa z średnim obiektywem da więcej niż L-ka ,a z 50 1,8 zrobisz już profesjonalne zdjęcia.
Nie dziw się , że większość robi na pełnym manualu, bo tak jest wygodnie operować głębią ostrości, rozmyciem tła , nie znaczy to wcale, że nie zrobisz dobrego zdjęcia z preselekcją czasu, czy przesłony lub na auto . W fotografii światło to najważniejszy parametr a stosując lampę lub lampy eliminujesz walkę o nie (kombinacje z ISO dużym otwarciem obiektywu i krótkim czasem naświetlania). Oczywiście są inne kłopoty ale je przezwyciężyć łatwiej niż brak światła.

Jak masz lustro Canona masz dostęp do Canon Digital Photo Professional, spróbuj zrobić zdjęcie w RAWIE i za jego pomocą je pozmieniać . Może nie jest to jakiś bardzo prosty program ale najważniejsze parametry zmienisz dowolnie i dość intuicyjne nie muszę chyba dodawać , że to program dedykowany.

Fotografia to super zabawa a obecnie bez oprogramowania praktycznie nie istnieje.

Balans bieli jak chcesz naturalny zrób jak mówi kolega fazi_pozn bo dobrze prawi , ale fotograf nie zawsze tego chce i coś mi się zdaje, że Ty chcesz uzyskać konkretny obraz ale niekoniecznie naturalny , gdzie biały odpowiada białemu.


Przy ruchliwych rybkach czas moim skromnym zdaniem 1/125 to minimum, przy nieruchomych możesz pokusić się 1/30. Poniżej można próbować ze statywem i obiektywami z stabilizacją pytanie tylko po co to amatorowi? Zresztą to temat rzeka.

Jak masz ochotę wyślij mi Rawa a ja go obrobię jeden warunek aby był ostry.

Im bardziej przymykasz obiektyw tym zdjęcie będzie ostrzejsze , niektóre szkła canona są ostre dopiero od przesłony powyżej 9 nikoniarze mają w tej kwestii dużo lepiej

[Arturro]

Czy jest możliwość odzyskania usuniętego zdjęcia z aparatu ?
Już się doczytałem, że zrzucone fotografie nie prze konwertuje z powrotem do formatu RAW. A w ogóle to muszę poczytać jak zapodać te RAWY z aparatu na komputer ..

[fazi_poz]

Format RAW musisz ustawić w aparacie. Wielu ludzi robi od razu w jpg, czyli aparat sam przeprowadza konwersję i usuwa RAWy z karty. Jak robisz foty w RAW to masz tylko je i musisz sobie sam przekonwertować. Zgrywasz tak samo jak JPG - kabel i aparat do kompa, albo karta z aparatu do czytnika kart w kompie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rafal]

No niekoniecznie tylko RAW, ja mam trzy opcje - RAW, JPG, RAW+JPG. Uzywam zawsze tej trzeciej, zarownonw lustrzance jak i telefonie

[Arturro]

No dobra, istotnie jest coś tam: RAW +L, RAW; zapewnie intelygyntnie zrobiłem odruchowo "zapisz jako .jpg"

[fazi_poz]

No fakt jest też RAW+JPG. Ja zwyczajnie RAW+JPG nigdy nie używam, bo po co mi JPG zrobiony przez aparat, jak zamierzam sam obrabiać RAWa

[majangorz]

ja stosuję RAW+JPG ten drugi służy do szybkiej oceny zdjęcia i robienia porządków w trybie win bo podgląd RAW-u masz dopiero programowo.

Porównując do analogowych zdjęć: RAW to klisza a JPG to odbitka. Przy ważnych zdjęciach (ja robiłem np bardzo dużo zdjęć psów w ruchu, a tam nie ma czasu na pełen manual a utrata ujęcia bo niedoświetliłem lub prześwietliłem obraz była bardzo bolesna ), bądź zdjęciach w trudnych warunkach RAW, to podstawa, bo umożliwia dużo szersze możliwości edycji materiału wyjściowego i obróbkę (w przypadku canona w programie dedykowanym do konkretnego korpusu). Zmiany oglądasz na dużym monitorze i łatwo wracać do oryginału nawet po zapisie. Zapisz JPG=a na oryginale i żegnaj materiale wyjściowy.
Edycja RAW jest dużo prostsza bo operujesz na całej nieprzetworzonej informacji ( danych) zebranej z matrycy (każdy piksel) a nie wykastrowanym pliku JPG. Porównaj rozmiary plików przy takiej samej rozdzielczości a zobaczysz ile bezpowrotnie tracisz opierając się na JPG.
Zabawa na krzywych przy obróbce JPG jest męcząca i mało efektywna, a polepszacze automatyczne często robią więcej szkody niż pożytku.

[fazi_poz]

W Win 10 mam podgląd RAWa tak samo jak JPG

Wszystko zależne od tego ile robisz fot podczas sesji i ile zwykle masz do bani. Na początku mojej przygody z fotografią, jak uczyłem się zależności f/ISO/czas, jak uczyłem się body i obiektywów, było gorzej. Ostatnio jak focę z lampą to robię niewiele zdjęć i znikoma ilość jest do wyrzucenia (a to spokojnie na wyświetlaczu aparatu oceniam).

Wszystko kwestią wprawy