Danio swój kolor zawdzięczają modyfikacji DNA. Można więc powiedzieć, że powstały w próbówce. Naukowcy z Singapuru próbowali stworzyć rybę, która stanie się fluoroscencyjna w kontakcie z pewnymi toksynami i w ten sposób pomoże oznaczać poziom zanieczyszczeń w wodach. Stworzenie ryby która "świeci" cały czas było pierwszym krokiem, nie wiem jak skończyły się te badania. Do akwarystyki te rybki wprowadziła amerykańska firma w 2003/4 roku, wcześniej zapewne musieli nabyć jakieś prawa do tego. Owe Danio nie przechodziły sadystycznych zabiegów barwienia chemikaliami poprzez kąpiele czy zastrzyki, takie się wykluły.
Zakaz jest nie tylko sprzedaży, ale również importu, a nawet posiadania na mocy praw UE. To martwe przepisy bo nie ma organów które mogły by to wyegzekwować. Może też być tak, że ów zakaz dotyczy tylko ryb z USA, oryginalnych GloFishy, bo tak je tam zwą i może chodzić o metodę w jakiej modyfikacji DNA się dokonuje. Może azjaci robią to inaczej, a zwierzęta modyfikowane ich sposobem są dopuszczone w UE?
//dodano
Trochę doczytałem, nie chodzi o to, że Azjaci robią te ryby w inny sposób. Po prostu nikt nie egzekwuje tego prawa. Te ryby są również nielegalne w Kanadzie czy Australii, a w sklepach są