Świetlówka czy led? Oto jest pytanie.

[bartesta]

No i ciekawe jest w tym kontekście to, że są dwa widma korzystne dla fotosyntezy. W słonej wodzie widać czerwone się nie przebija. Wreszcie rozumiem, dlaczego nie używa się czerwonych diod. Choć swoją drogą ciekawe, czy w płytkim akwarium czerwone widmo dałoby radę nakarmić koralowce? A jak jest w słodkiej wodzie? Podobnie czy zupełnie inaczej?

dreszczyk emocji "bezcenny"

No ba!!! Zwłaszcza, jeśli postęp dokonuje się z udziałem naszych rąk cóż może dać większy dreszczyk jak niepewność przy pierwszym podłączeniu własnego dzieła do prądu

[Adam]

zy w płytkim akwarium czerwone widmo dałoby radę nakarmić koralowce? A jak jest w słodkiej wodzie? Podobnie czy zupełnie inaczej?

Nauczyłem się ostatnio dużo o fotosyntezie To się powymądrzam. Czerwone światło nie "karmi" w procesie fotosyntezy tylko ukierunkowuje rozwój rośliny. Albo rośnie szybko do góry, albo rozrasta się na boki jak ma dużo czerwonego.

[bartesta]

A jednak dyskusja się rozwija Na chłopski rozum może się wydawać, że jeśli roślina ma dużo czerwonego, to nie rośnie do góry dlatego, że ma na dole wystarczająco dużo światła dla fotosyntezy ergo nie musi się "wysilać" rosnąc w górę. Ale jak piszą tak, jak mówisz, to może i to prawda. Czyli światłem "karmiącym" byłoby niebieskie?

[Adam]

Czyli światłem "karmiącym" byłoby niebieskie?

Niebieskie czy białe, po prostu 442nm.

[Akwariarz]

A jak jest w słodkiej wodzie? Podobnie czy zupełnie inaczej?

To zależy od samej wody. Wiele wód słodkich posiada rozpuszczony w niej DOC który powoduje spore pochłanianie niebieskiej części widma i stąd, często najgłębiej sięga właśnie część widma zielonego.
Jak chcemy zobaczyć błękitną słodką wodę, najprościej odwiedzić chlorowany/ozonowany basen.
Nie ma DOC-u to i kolorek oceaniczny jest.